Ukraińskie władze: separatyści przeprowadzili prowokacyjny ostrzał Ługańska z ciężkiego uzbrojenia
Ministerstwo Obrony Ukrainy poinformowało, że w niedzielę wieczorem rosyjskie siły okupacyjne przeprowadziły kolejną prowokację, której celem było fałszywe oskarżenie ukraińskich służb. Agresor otworzył ogień z ciężkiego uzbrojenia ze wsi Łobaczewo z obwodu Ługańskiego. W komunikacie podkreślono, że Ukraina powstrzymuje się od agresywnych działań, które mogłyby wywołać gwałtowną reakcję.
Dalej czytamy, że „siły okupacyjne wciąż niszczą infrastrukturę cywilną na tymczasowo zajętych terytoriach”. Zaznaczono, że „przeciwnik wykorzystuje rosyjską machinę propagandową do prowadzenia wojny informacyjnej”. Wszystko po to, aby dalej eskalować sytuację w regionie. „W ten sposób po raz kolejny zademonstrowano tchórzostwo i całkowite lekceważenie życia i zdrowia miejscowej ludności cywilnej” – zaznaczono.
Ukraina oskarża rosyjskie siły okupacyjne o kolejne prowokacje
Ukraińskie władze zapewniły, że przestrzegają porozumień mińskich i międzynarodowego prawa humanitarnego. Podkreślono, że doniesienia o ostrzale cywilów przez Ukrainę są „całkowicie nieprawdziwe i prowokacyjne, a jedyną stroną odpowiedzialną za te incydenty jest państwo-agresor”.
W innych komunikatach poinformowano, że „rosyjskie siły okupacyjne wciąż ignorują postanowienia zawarte 22 lipca 2020 r. w ramach Trójstronnej Grupy Kontaktowej”. W ciągu ostatnich 24 godz. separatyści mieli 80 razy naruszyć zawieszenie broni, z czego 72 razy używając uzbrojenia zakazanego przez porozumienie mińskie. Ranny został jeden ukraiński żołnierz, który znajduje się obecnie w placówce medycznej. Jego stan został określony jako „zadowalający”.